W ostatni weekend zrobiliśmy mały recykling wszystkich resztek, jakie były w domu i w ten sposób, z wysuszonego już chleba, makaronu i paru innych rzeczy, wyszła ta właśnie sałatka 🙂 Jest lekka i idealnie nadaje się na wszelkie przyjęcia czy po prostu na kolację.
Składniki na sałatkę (zawiera około 5 porcji):
- 200g makaronu penne
- 3 kromki chleba
- 3/4 puszki kukurydzy
- 100g sera feta
- pół papryki czerwonej
- 4 łyżki oliwy
- garstka słonecznika prażonego
- Odrobinka miodu
- Kilka kropli soku z cytryny
- Przyprawy: czosnek granulowany, sól, pieprz ziołowy, papryka słodka, papryka ostra, zioła prowansalskie
Sposób przygotowania:
- Gotujemy makaron, studzimy i wsypujemy do miski
- Dodajemy do miski kukurydzę, ser feta pokrojony w kostkę oraz paprykę czerwoną
- Kroimy chleb w kostkę, wrzucamy do miseczki. Dodajemy łyżkę oliwy, pół łyżeczki papryki ostrej i pół łyżeczki papryki słonej, szczyptę czosnku granulowanego i mieszamy ręką, aby wymieszać grzanki z oliwą i przyprawami
- Pieczemy w piekarniku nastawionym na 150°C około 10 minut, zależy jak pieką wasze piekarniki 🙂 Możecie zerkać i sprawdzać jak wyglądają- gdy będą chrupkie i przypieczone, najwyższy czas je wyjąć! 🙂 Po wyjęciu dodajemy grzanki do sałatki
- Przygotowujemy dressing: dodajemy do kubka 3 łyżki oliwy, dosłownie kilka kropli soku z cytryny, maczamy łyżkę w miodzie, ale odrobinę, tylko do smaku i dodajemy do kubka. Następnie wsypujemy przyprawy: szczyptę soli, pieprz ziołowy i zioła prowansalskie.
- Polewamy sałatkę dressingiem, posypujemy słonecznikiem, mieszamy całość i gotowe! 🙂
Czas wykonania:
20 minut
Koszt wykonania:
15zł
Kaloryczność i wartości odżywcze:
Cała sałatka zawiera 1730kcal, w tym: 62g białka, 61g tłuszczów, 230g węglowodanów, 10,2g błonnika. Nie przeraźcie się ilością kalorii, w końcu nikt sam nie zjada całej dużej miski sałatki (chyba ;)).